|
Walking in Space Projekt językowy: wszelkie tła i aspekty musicalu filmowego "Hair".
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Layla Administrator
Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A zgadnij
|
Wysłany: Czw 20:52, 04 Lut 2010 Temat postu: Te najbardziej zwariowane metody, a i tak skuteczne |
|
|
Ja na przykład lubię sobie robić dyktanda. Pełno w Internecie jest różnych audycji w języku angielskim, które są równolegle w wersji tekstowej. Ważne, żeby tempo "trajkotania" nie było zabójcze. Powinno być wolne - takie, jakie jest w nagraniach dla uczniów niezaawansowanych. Krótko mówiąc: takie, aby można było słuchać i jednocześnie pisać to, co się słyszy. Tak, w języku angielskim.
Po wysłuchaniu i "przepisaniu" całego tekstu sięga się po "oryginał", porównuje i tak oto otrzymuje się obraz nabytych wcześniej zdolności - w jakim stopniu potrafisz wyobrazić sobie na papierze to, co słyszysz. Ha, mnie to całkiem nieźle wychodzi - czasem jest tylko kilka - i to zwykle głupich - błędów (literówek). Jak często sobie robię takie "sprawdziany"? Za rzadko ;).
Dorzucę jeszcze drugi, żeby było do pary - słuchanie klasycznych dzieł angielskich w oryginale. Słuchanie. Najlepiej poezji.
Szaleństwo, ale jest w tym metoda - jak ktoś lubi obcować z językami obcymi, nie zazna większej przyjemności w tym względzie :P.
Przy czym wymiernych efektów nie gwarantuję - ja to po prostu robię dla przyjemności. Robiąc sobie dyktanda uzyskuję tylko potwierdzenie, że potrafię zobaczyć w wyobraźni każdy wyraz obcy, który usłyszę, a słuchając powieści czy poezji w oryginale raz, że odkrywam zawsze coś nowego, dwa - sycę zmysł estetyczny.
Jakieś propozycje? Fajne są też te wszystkie metody nauki w biegu - bo powyższe, przyznajmy, jednak wymagają trochę czasu czy wręcz odcięcia się od rzeczywistości ;) - i nie mam na myśli przypadku "mam test z angola za godzinę". Muszę poczekać u lekarza nawet kilka godzin? No to czytam gazetę. Angielską. Albo słucham odtwarzacza - i audycji angielskich na nim. Czas się kłaść, bo już 23/3 w nocy? Choć padam, a tam, założę sobie słuchawki i posłucham audycji o muzyce rockowej w [tu sobie wpisać jakiś ciekawy egzotyczny kraj pozornie nie mający z tym nic wspólnego]. Albo... użyję wyobraźni i opiszę, co widzę za zamkniętymi oczami ;). Rachunek sumienia w angielskim? ;)
***
Dodaję jeszcze jedną metodę. Jak dla mnie najskuteczniejszą. Zamiast czytać o tym, co mnie interesuje albo czego aktualnie szukam w Wikipedii czy innych encyklopediach w języku polskim, czytam to w ich wersjach angielskich. W dodatku na Wikipedii są artykuły zazwyczaj bardzo długie. Zamiast ubogiej wersji o acid rocku na polskiej stronie, która wygląda [link widoczny dla zalogowanych], na Wikipedii w angielskim jest wersja [link widoczny dla zalogowanych]. A przede wszystkim w obcym języku. Trick oczywiście polega na tym, że wystarczy tylko zacząć czytać interesujący nas temat po angielsku, by nagle zapomnieć o tym, że to nie po polsku i dopiero zabrnąwszy na koniec tekstu stwierdzić, że angielski wcale nie jest taki obcy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Layla dnia Pią 17:19, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
x6croppka2x
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:57, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
można się też uczyć na skojarzenia..no wiecie..mamy jakiś wyraz i próbujemy go skojarzyć z czymś miłym i wgl fajnym.słowa są wtedy łatwiej przyswajalne;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yasiu
Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:37, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
x6croppka2x napisał: | można się też uczyć na skojarzenia..no wiecie..mamy jakiś wyraz i próbujemy go skojarzyć z czymś miłym i wgl fajnym.słowa są wtedy łatwiej przyswajalne;) |
Like "Zdzichu this..." and "Zdzichu that...?" I think I know what you mean:)
I like talking about poo, when giving examples. Somehow, that stays in my memory...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
x6croppka2x
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:55, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
moja współlokatorka wsadza pod poduszkę zawsze to,z czego się uczy i pomaga..przez noc nigdy nie zapomina tego,czego się nauczyła.;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|